W łzach oczy,
Gestykulacja rąk,
Krzyk ust
A ty nic, nie słyszysz,
Nie odpowiadasz,
Nie przytulisz,
Potrzeba czasu,
Czasu aby się uwolnić,
Polecieć na skrzydłach wolności,
Ty mi je podcinasz!
Zagradzasz mi szczęście,
Jesteś ty i ja, nie my,
Maleństwo, owoc miłości,
Milczące, ufne i bezbronne
Bez sił!!
Kochać można pare razy,
Ale czy równie mocno?
Czy można skreślić miłość?
Czy ona sama nieraz się poddaje?