Ostatnio dodane wiersze
Najlepsze wiersze

Kula śniegu

Kiedy mówiłem 
że wszystko się sypie
nie miałem na myśli śniegu,
gdy się otrzepuję
i chcę iść na szczyt
wielka kula pragnie brnąć ku mnie na przekór. 
To moje koszmary, obawy i sny
które przychodzą
nie dając mi żyć ,
skore do manii, skoro jesteś Ty,
pragną Cię zabrać,
lecz nie zabierze nikt.
Kiedy zasypiam
naprawiasz mój obraz,
potrafisz tchnąć w zły czas trochę dobra,
dzięki temu się budzę
bez krzyku i płaczu, 
choć energia nocna 
wyssana do cna.
Oddałbym wszystko 
za wieczność tej chwili,
sekunda wystarczy,
by stać się szczęśliwym,
ale ułamek,
by stracić to wszystko
i pchnąć śnieżną kulę
pędzącą w Twą przyszłość.