Czym jest "szczęście", a co tak naprawdę jest najważniejsze? Co jest tym tak zwanym "sensem życia"? Każdy z nas obiera określony cel i stara się do niego dążyć. Uwielbiam obserwować moich przyjaciół goniących za kawałkiem skóry imitującej piłkę. Uwielbiam słuchać znienawidzonego polskiego rapu wydobywającego się z głośników ich telefonów. Z podziwem patrzę na moje najlepsze przyjaciółki. Rozczula mnie widok skupionej twarzy Agnieszki tworzącej równania reakcji chemicznych, rozczula mnie widok wydętych ust Dominiki i magnetyzm jej oczu w chwili naciśnięcia spustu migawki. Jestem dumna ze swojego taty odnoszącego sukcesy sportowe, mimo czterdziestoletniego pasma doświadczeń życiowych. Widzę szczęście malujące się na twarzy mojej cudownej babci przytulającej mojego irlandzkiego kuzyna - zawsze poznam radość na jej dojrzałej twarzy. Wzrusza mnie ton głosu i wściekła mina mojej inteligentnej mamy użalającej się nad problemami. Zachwycam się każdym czynem mojego największego autorytetu, mojej matki chrzestnej. A co jest moim szczęściem i sensem? Oni. Moje okno na świat.
Socjopatia, nie
psychopatia.
Osobowość
antyspołeczna
(ASPD)
Dodano: 14.04.2021, 15:03
Ocena: 0.00
Komentarzy: 0
Czytany: 865
Dependent PD. Strach
przed samotnością
i samodzielnością
Dodano: 03.12.2020, 18:11
Ocena: 0.00
Komentarzy: 0
Czytany: 779