Królestwa Wojny i Pokoju:Droga nadziei
Droga mija z wiatrem,
Z góry wieża wygląda,
To zamek Hrabiego,
Flaga machnęła.
Kopyta zatrzymały się,
Potężna brama i mury. Panie,czegoś chcecie?
Rozmowy z Hrabią.
To polecenie Królowej,
Otwórz bramę kochaszu,
I wezwij Hrabiego.
Wyczerpująca wypowiedz,Jakubina.
Krata pod skoczyła,
Ruszyliśmy na dziedziniec.
Panie jestem sługą waszym. Tędy do Hrabiego.
Łagodny zapach koji nozdrza,
Piękne targi,
Małe miasto,
Główna twierdza,przed mami.
Zamczysko wielkie
Straszne jak z koszarów.
Moje oczy dostrzegły niewiastę,
Ciemne włosy.
Uśmiechnęła się,
Poczułem ciepło..
Wiem,że los,
Zetknie nasz z sobą.
Ładnie ubrana,
Pokłon Jej oddałem, Machnęła mi ręką.
Przez bramy zamku,
Się udałem.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -