Lęk i pustka.
Pustka przepełniona lękiem
Strachem przed nieznanym
Obawą przed niebezpiecznym
Namiętnością przed zakazanym
Największym lękiem jest nasza własna wyobraźnia
Więcej myślimy, niż się dzieje naprawdę
Szybko tracimy odwagę
Choć czasem nie trzeba wiele
By zacząć normalnie żyć
Znaleźć tą jedną drogę
I stanąć na nogi
Odzyskać równowagę
Fizycznie
Psychicznie
Normalnie
Nienormalnie
W takim życiu jest fatalnie
Tańczę z wilkami
Chwytam dzień
Jak to mówią
"Carpe diem"
Ale ciągle czegoś brak
W nieustannej pustce trwam.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -