Przemiana

sakura
22.40.2010 20:40·~ 1 min. czytania

 

Gdy spotkałam ciebie na życia mej drodze,

Nie wiedziałam że na uczucie w mym sercu się zgodzę.

Sadziłam, iż jestem uparta i dumna,

A zmiana drogi może stać się zgubna.

 

Ty jednak, byleś mym zachowaniem nieporuszony,

Nie zważałeś na przeszkody zadane z mej strony.

Nigdy się w swym podboju nie poddałeś,

I chyba tym mi właśnie zaimponowałeś.

 

Mur serca mego nie wytrzymał takiego naporu,

I fala nowych uczuć wpłynęła bez oporu.

Dzięki tobie rozkwitło we mnie nowe doznanie,

Nie sadziłam jednak, że kiedyś tak się stanie.

 

Teraz gdy nie jestem już sama a jest nas dwoje,

Czuje że mogę ruszać w najtrudniejsze boje.

I wiem, że teraz twoje uczucie mnie wspiera,

A samotność dzięki tobie już mi nie doskwiera.