serce..
Serce, cale niemozliwe, widoki oglada falszywe.
Oknami wydobywaja sie tresci,
po stokroc tajemnic zachowac chce wiesci.
Serce tak wielkie, ze peka z rozpaczy.
Nie umie juz kochac wsrod krzywych swych krzywd
raczy spiewac.
Nic wiecej nie moze,
takie malenkie.
nic mu juz nie pomoze.
Skomentuj utwór (1)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -