Tajemnica końca czasów...
Poniższy tekst jest zbiorem dzisiejszych przemyśleń.
Nie jest ani wierszem ani nie ma chyba w nim żadnych rymów.
Ot zdań kilka od Doctora.
Cytuję: ''standaryzacja jest dla ładu'' Koniec cytatu.
A ograniczenie wolności dla naszego bezpieczeństwa (...)
Godząc się z takimi stwierdzeniami, w efekcie tracimy wszystko.
I nie otrzymujemy tak naprawdę niczego w zamian,
Bo ład jest iluzoryczny a bezpieczeństwa nie dostajemy żadnego.
Radzić i tak musimy sobie sami,
Tyle tylko, że dodatkowo w chorym świecie pełnym chorych norm przepisów i utrudnień.
Gdzie mój dom już nie jest mój.
A niedługo jeszcze dziedziczny nie będzie.
Tak właśnie.
Prawo dziedziczenia też będzie obalone.
Czysta woda nie będzie dla każdego.
Chleb nie będzie powszedni.
Moje dziecko nie jest już moje - jest elementem systemu.
Daj klapsa publicznie - np. na ulicy, w markecie, galerii - a przekonasz się...
Zrób zdjęcie w ważnej sprawie - pośród kamer bez liku.
Poznaj reakcję tych którzy widzą wszystko,
Oczywiście ja wiem, to dlatego, że żaden system nie jest idealny,
A człowiek tym bardziej - i choćby wymyślił szlachetną ideę,
To nasza natura jest taka, że szybko się deprawujemy, sprzedajemy, walczymy, niszczymy,
Miast dawać, żyć w zgodzie z drugim człowiekiem, własnym sumieniem, wartościami,
W pokorze, z szacunkiem...
Ideą, którą dopiero co chcielismy wdrożyć w życie.
Jesteśmy zbyt wygodni.
Jesteśmy zbyt leniwi.
Bóg chciał by ludzie po prostu żyli i byli sobie równi,
Dając nam ziemię we władanie.
To człowiek wymyślił, że chce nad sobą władcę - króla.
Bóg był temu przeciwny ale dał człowiekowi to co chciał.
Tak się stało, że sami sobie wymyśliliśmy taki system,
W którym zwyczajnie wielu nie daje rady wytrzymać.
Co drugi lub nawet wiecej...dusi się i odchodzi przedwcześnie.
Człowiekowi prawa, wolności i obowiązki nadał Bóg.
Dla wszystkich takie same - są niezbywalne i nadane po imieniu.
Człowiek te wolności pogwałcił.
To człowiek drugiemu człowiekowi je odbiera.
Sprowadza do pojęcia, że Boga nie ma, wpajając nam od lat najmłodszych, że pochodzimy z praorganicznej zupy.
Nazywając to nauką ścisłą.
W twarz nam mówiąc, że jesteśmy niczym.
I to bez żadnych skrupułów.
Propaganda jest niesamowita i my już od dawna żyjemy w matrixie stworzonym przez człowieka dla człowieka.
Najgorsze jest to, że niby żyjemy, niby jesteśmy prawdziwi a naszym systemem jest iluzorycznie sworzona zakłamana rzeczywistość.
A my jeszcze się na to godzimy, żyjemy w niej i przyklaskujemy z uśmiechem.
To niepojęte jak nisko upada ten świat.
Co gorsza - na naszych oczach i z naszym przyzwoleniem...
Tak tylko dodam, że cytat wykorzystany pobudził falę refleksji.
Ale z pełnym szacunkiem, bez złych myśli i koneksji
Dobrze, że padł, musiał paść.
Lubię konstruktywną wymianę zdań, poglądów...
a!
I byłbym zapomniał
Nie jestem pesymistą
Kocham życie
Nad życie
Uśmiechnij się
Będzie dobrze
Tylko w to uwierz
I trwaj
Życzę wszystkim
Dobrego wieczoru
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -