W wodzie
Zanurzeni w sobie
toniemy bez skargi
jak ryby dziwnie poruszając ustami
nie mówimy ani słowa
razem możemy okiełznać fale
pod wrogi odważnie przeć prąd
na piaszczyste dno opaść delikatnie
i leżeć leżeć nie przejmując się powierzchnią
lecz gdy odchodzisz czuję się
jakby mnie ktoś wyciągnął z wody
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -