Łukasz Zwolan
Utwory użytkownika
Wiersz
czerwcowe małeco
dłonie do ust niewidome, wibracje obłędu złączone w ciche jęknięcie przykładam a usta przepi...
Opowiadanie
Poczukiwacz
Postawiłem niepewny krok. Byłbym pewniejszy, gdyby wczorajszy śnieg, nie przysypał ich wszystkich. ...
Opowiadanie
Za sterem
Noc zwilżyła moje powieki. Skleiła lepkim śladem, zostawianym przez ślimaki. Zawieszonym, niby-trans...
Opowiadanie
Czerwone dywany powrotów
Był letni, upalny dzień. Zazwyczaj każda sprawa wypada mi z rąk, roztrzaskując się na drobne kawałe...
Wiersz
Koral
Dotykam ust słodycz kosztuję odważnie sztandarem męskości wyniosłym masztem po nagości...