...
_milczenie bo nie potrafię już mówić
uciekanie bo nie potrafię tu trwać_
biorę po raz kolejny
pełne dłonie kwiatów
rozdzielam jeden płatek po drugim
te wysuszone wyrzucam w przestrzeń nieznaną
resztę zostawiam
pachnieniem otulam się
zamykam oczy
wstaję
i idę po omacku
tylko by się nie potknąć
tylko by znów nie łkać
...i tak idąc
będę czekać aż światłość mnie pochłonie..
by w ciszeniu...***
30.09.2009
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -