***

Wiktor Montrose
10.33.2015 18:33·~ 1 min. czytania

Nie mogę myśleć

przestać nie mogę

destyluję

destyluję siebie

to całkiem przyjemne

widzieć ciebie

umierającego

dlaczego

anioły upadają tak nisko

toną w oparach szaleństwa

ty trzymasz się wyznaczonego

krawężnika

upadek nie jest ci obcy

chcę to zobaczyć

jeszcze raz

chcę widzieć jak płoniesz

zapal ze mną

ostatni raz

pożyczę ci zapalniczkę

 

Skomentuj utwór (0)

Dorota Surdej
Dorota Surdej ·
9 lat temu
Ciekawie Andrzeju.
Dorota Surdej
Dorota Surdej ·
9 lat temu
Ciekawie Andrzeju. Faktycznie wszystkie Twoje kochanki, nieletnie zabawki- jak ja bym to nazwała palą jak w piecach hutniczych. Interesujące wywody, pełne abstrakcji.