Baryłeczka.
„Baryłeczka”.
Na cembrzyku, przy kominku
stała stara baryłeczka.
Ten archaizm, lśni się wspominką
-
taka „stara baryłeczka”...
Na stoliku przy bufecie
z baryłeczki pije Książę...
Jedna tylko Go wspomina
to ta stara tu okowita,
a na dębowych jej pręgach
widnieje napis: „nie sięgasz”.
Bo w aksamicie ona wita
jak kobieta, no i … kwita!
Zdławi Ciebie tylko snami,
pomaluje przecinkami.
Na cembrzyku przy kominku
tuż przy starym samowarze,
tak, bo teraz pieśń mi każe...
Słuchać pieśni tej Cyganki,
co gliniane dzierży garnki,
co rysuje śniadą ochrą.
Na stoliku przy bufecie,
gdzie Książę liczy ecie pecie...
Bajka końca mieć nie może,
bo Cyganka lśni w kolorze
przy przyćmionym blasku lampy,
która kopci bezustannie.
Książę śpiewa pieśń tej Pannie,
co w kieliszku widzi darnie.
Na cembrzyku przy kominku
stoi także tam waza mleka,
był kapturek, ale zniknął,
została ta pieśń człowieka.
Która nucona jest przecież
tam przez Księcia i Kucharkę..
Jeśli chcesz zagadkę spleciesz,
jeśli chcesz odnajdziesz brankę...
Na stoliku przy bufecie,
gdzie śpiewają sprośne rymy
Tam już Książę przy kobiecie?
Czy na pewno tam ona była?
...Nie!
Bo ta bajka tylko się śniła...
D.S.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -