Bene
Tulę myślę chodzę
Liczę piszę modlę
Odrzucam lecz nie potrafię
Odrzucić i być porzuconym
Krążę w ogłupieniu
Patrzę wciąż za siebie
Lękam się istnienia
Odchodzę - umieram
Żyję w przekonaniu
Byciu omijanym
Anarchii jedyności
Jak ukłon zdrajcy
Tulę strach we wnętrzu
Sięgam dna ucieczki
Błagam o przebaczenie
Nie nadejdzie - bene
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -