Bez miłości
Bez miłości nie zdobędziesz swego szczytu,
bez miłości nie pojedziesz do Madrytu,
chociaż wygrawsz, chociaż pękniesz z wielkiej złości,
już niczego nie załatwisz bez miłości.
To nieważne, że zamknięte są bufety,
że nas kiedyś pozbawili wielkiej fety,
chociaż czasem się kłaniali "panie mości",
nic nie wyszło i nie wyjdzie bez miłości.
Bo z miłością to jest taka ciężka sprawa,
że na serce nie pomoże nawet kawa,
tak nas chwyci, tak nas porwie jak na morze
i ni matka ani ojciec nie pomoże.
Do Paryża wciąż daleko jest niestety,
a ty tylko w jedną stronę masz bilety,
chociaż burze i spalone wszystkie mosty,
byle szybciej, byle bliżej do miłości.
Bez miłości nie dosięgniesz swoich marzeń,
bez miłości tylko solo, nijak w parze,
bo z miłością to jest taki klops niestety,
że nad wszystko dzisiaj modne są duety.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -