Bojaźń
Za kołdrą z trosk chowasz się, gdy świat przybiera ostrości,
Brodzisz, uciekasz nie widzisz miłości..
Niczym chustka ocierasz z siebie wszelkie ideały,
zostawiasz jedynie smutek na wieki trwały,
Niewiedza Twym Bogiem, więc czego szukasz w kościele?
W ciemności kryje się złego zbyt wiele,
Naciskasz, uciekasz, wymyślasz powody,
Rzucasz pod nogi cierniowe kłody,
Maska radości traci kolory,
Przez pod prąd łzy płynące, a od tej pory,
Zbudzić się trzeba, zdjąć płaszcz z kory ,
Powstawać, walczyć i w końcu oddać honory.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -