BRÓD

- autor nieznany -
20.22.2017 19:22·~ 1 min. czytania

Zapamiętaj tą chwilę 
Naostrzone słowa 
Stanęły ciszą 
Wilgotne powietrze 
Zaczyna wrzeć 
Plujesz kwasem 
Ja pluję krwią 
Tak jak nigdy 
Nie ma wyjścia 
Spójrz wokoło 
Wszystko brudne 
Żywe odpady 
Starają się być ludźmi 
Pierdolona rzeczywistość 
Niezrozumiała za cholerę 
zabij mnie 
ja zrobiłem to dla ciebie 
bezcielesny byt 
koszmarny, potępiony 
wilgotne powietrze 
przestało wrzeć 
ale bicie serca nadal boli 
masz jakiś pomysł? 
Obserwuję ciebie 
Inni też 
Jesteśmy więzieni 
Świat pokojem bez drzwi i okien 
Widocznie tak miało być 
Ktoś już nas zaplanował 
Nienawidzę Ciebie 
Odejdź 
Wynoś się 
Zostaw obolałego twoją osobą 
moje 
Ciało zaczyna znikać 
Ale to jeszcze nie koniec 
.....niestety