Cel
Naprawdę, ciekawą istotą człowiek bywa,
Kiedy wkład swój żałosny w tym świecie odkrywa,
I bogactwa jego wszelkie w proch się obrócą,
Gdyż żadne pieniądze męki strasznej nie skrócą.
Na bezlitosną śmierć nie ma co długo czekać,
Odrzucać, uciekać, błagać i nawet zwlekać,
Po co żyjemy? W obliczu śmierci stajemy?
Podobno w niebie, z Bogiem - cieszyć się będziemy.
Czy istnieje jednak gdzieś tu wymażony raj?
Dla mnie będzie to poezja, dla patrioty kraj,
A czym jest miłość, tak nam wszystkim dobrze znana,
Słodkim zatraceniem, lecz pięknie jest przebrana.
Stworzeni, by i tak umrzeć. Po co więc kochać?
Wewnętrznie bić się z myślami, zewnętrznie szlochać,
Żyć więc można czasem trochę mniej, czasem więcej,
Lecz ze ścieżki nigdy nie schodzić, choćby krętej.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -