Do Krzysia
Czy pamiętasz mnie, Krzychu?
czy pamiętasz jak tego pechowego dnia leżałeś ze mną w jednej sali?
I pocieszałeś mnie, głupawego nastolatka, że złamana ręka to nic strasznego?
Podczas gdy sam, nie mając władzy nad ciałem, cierpiałeś w milczeniu?
Czy pamiętasz jak mówiłeś, że dla mamy jesteś gotów stanąć na nogi?
I jak przepraszałeś pielęgniarki, gdy zmieniały Ci pieluchy?
Czy pamiętasz, że mówiłeś mi jak bardzo mnie lubisz, choć dzieli nas kilkanaście lat i świat całkiem inny?
Otóż ja, drogi Krzysiu, pamiętam to wszystko
ale zapamiętałem za mało
bo po dzień dzisiejszy leżąc obok Ciebie sparaliżowanego
nadal płaczę nad ręką w gipsie.
Skomentuj utwór (4)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -