Dokąd zmierzam?
Jak łatwo jest zgubić sens
Bez celu w życiu błądzić gdzieś
Na nierównej drodze potknąć się
Nieustannie myśleć, że jest źle.
Właściwie ciężko mądrze żyć
Wybierać słusznie i dobrym być
Mieć wiarę w sobie i innym ją dać
By nie musieli w miejscu stać.
Za chwilę noc oddali myśli
Marzenia pozamienia w sny
Na środku oceanu
Z dala od wszystkich
Będziemy tańczyć: ja i Ty.
Woda zmyje z nas smutek
Poniesie na bezpieczny ląd
Będziemy grać muzykę z nutek
Dźwięki gitary uspokoją nas.
I nie będziemy już samotni
Bo Ty jesteś mną
A Tobą ja
I tak tworząc jedną całość
Nasze serca złączyć się uda.
Nie pytaj mnie czy tego chcę
Czy o tym marzyłam jeszcze w dzieciństwie
Czas przyzwyczaja do bólu i cierpienia
Wtedy, gdy zostają już tylko wspomnienia.
Ocean nas pochłonął
Smutek ogarnął moje serce
Stary album ze zdjęciami trzymają moje ręce
Przewracam powoli kartki
W oczach mając łzy
Myślę o życiu
Czy warto żyć?
Ludzie się rodzą
Potem umierają
Żyją i odchodzą
Nagle znikają
Ale, po co?
Chciałam być z Tobą
Być Twoją osłoną
Teraz toniesz i nie wyciągam do Ciebie pomocnej dłoni
Niech i mnie pochłonie.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -