Gorączka wiosennej nocy.
Ta noc
od wszystkich
jest inna.
Wiosna rzuciła
na zmysły czary.
Przestała być
jak inne niewinna...
Wypijmy z marzeń
rozkosznej czary.
Zrzuciła z nas
krępujące ubrania...
Sny splotła
ciał namiętnością.
Tak bardzo spragnione są
żądzy kochania...
Tęsknią za pocałunkiem
i słodką czułością.
To wszystko
w naszych snach
się dzieje.
Nie zgasisz ich nawet
próbując ascezy...
Słońce swym brzaskiem
szybko je rozwieje...
Nie miewasz?
Czy ktoś w to uwierzy?
Oskar Wizard
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -