Impossible
Znałam cię tak długo,a wiedziałam o tobie tyle ile małe dziecko wie o świecie.
Z każdym dniem poznawałam twoje myśli.
Z każdą godziną poznawałam twój dotyk.
Byłeś ideałem mojego świata,mymi skrzydłami,które unosiły mnie tak wysoko nad światem.
Kropelką rosy.która spadała na ziemie wraz z pierwszymi kroplami wiosennego deszczu.
Wszystkim co piękne i prawdziwe.
A gdy siedziałam pod lipą patrząc na gwiaździste niebo,usłyszałam jak księżyc mówi mi dobranoc i życzy słodkich snów.
Zamyślona widziałam uśmiech ułożony z gwiazd.
Czyżby to była miłość? A jeśli tak to ja jestem księżniczką krainy róż i pięknej nocy.
Z uśmiechem pielęgnuje to uczucie,które powstało zupełnie przez ironiczny przypadek.
Nigdy nie zapomnę twojegp romantycznego głosu.
Zawsze będę pamiętać,że nawet gdy nie jestem z tobą to powinnam się cieszyć z tego co mam.
A gdyę będę musiała pożegnać to zatańczę na płatkach róż,które wychodowałam w ciągu tych kilku lat.
Nigdy nie płacz gdyż nie zasługuję na twoje łzy.
Twój uśmiech jest dla mnie jak grzechotka dla małego dziecka.
(Proszę o ocenę mojego wiersza)
Skomentuj utwór (4)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -