jej czar
Znów dziś słyszałem ten słodki śmiech.
Gdzieś uśmiech mi mignął i zaparł dech.
Gdzieś przez przypadek zapach jej poczułem
i w serce jak igłą marzeniem się ukułem.
Jej piękno powala mnie na kolana,
me myśli wciąż w głowie szukają jej ciała,
Chciałbym by choć raz swe ciało z mym ciałem splątała.
Dlaczego wciąż patrzę na nią tylko z okna?
Skomentuj utwór (2)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -