kolor wiśni
Pierwsze twoje spojrzenie spod twych małych okularków i ten czas który szybko spłonie ,kiedy to Ja zachłysnę się urokiem barwy tęczówki oczu twych.
Na ustach tych widniała pomadka koloru burgundowej rzeki .
Każdy twój kolejny gest był niczym powiew nocnego spaceru .
Nie istniał wtedy świat ,byłaś tylko Ty.
Uśmiechem rozświetlałaś każdą mroczną alejkę wypuszczając tanecznym krokiem energię .
Me serce zarumienione naturalnym barwnikiem koloru ciemnej wiśni.
Maczane w tym wszystkim naciśnięcia owych dłoni odciska kolejne możliwe drogi do wnętrza barw upartego diabła chodzącego za dnia.
Jeden liść wiśni wprasza się na tango ze swym przyjacielem.
On ją okręca szarmancko wokół wielu osi czasu przestrzennego danego jednej sekundzie szczęścia obu ciał.
Przeplatane ze sobą wciąż tak odważnie .
Gdyż Ja bez Ciebie gubię rytm ,upadam,gubię się.
Tak Ty spokojna ma duszyczka gromkim śmiechem witasz mnie.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -