Konwaliowe domniemania
Gdyby zapomnieć się na chwilę
w konwaliowych łożach
gdzieś nad brzegiem morza
chwytać chwile jak motyle
Gdyby raz nie zaprzeć się chęci
na stęsknionym ciele
mój jasny Aniele
znaczyć drogi bez pamięci
Gdyby więcej Cię spotykać
na polnym kamieniu
w schowanym gdzieś cieniu
mówić, czuć, dotykać
Gdyby nagle zasnąć w grobie
w dębowym ubraniu
na miękkim posłaniu
wiekiem wieków śnić o Tobie...
Skomentuj utwór (1)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -