Lovelas i lolitka. (Humoreska)

Oskar Wizard
29.18.2017 12:18·~ 1 min. czytania

Jest to historia

Wielkiej Miłości.

Tak wielkiej,

że takiej

net nigdy nie widział...

Prawili sobie komplementy

pełne czułości.

Pewnie im diabeł

za plecami siedział?

 

On wstawiał fotki

pięknego drania...

A ona miała lat

coś ze czternaście?

Monitory wilgotne były

od tego kochania!

(Oczywiście każde z nich

miało innych miłości kilkanaście)...

 

Trudno mu było pisać,

gdyż przeszkadzało brzuszysko...

Jej także

nie zawsze udawało się

mówić piskliwie...

Oprócz seksu przy kompie

opróżnił niejedno piwsko...

Ona po winie

śmiała się urodziwie...

 

Lecz wreszcie

dopadła go

ręka sprawiedliwości!

Policja zamknęła

wstrętnego pedofila...

Ona zaś zmarła

z powodu braku

jego lubieżności...

Zresztą i tak

od stu lat życia

dzieliła ją chwila.

 

 

Oskar Wizard