martwa cisza...
nie oddycha
padła
trupem
wokół pełno zgliszczy
była
wielka, cenna, najważniejsza
już nie
widzisz?
jaka była
wczoraj
po raz kolejny umiera
na rękach nadziei
dziś już
nie wstanie
nie ucałuje w czółko swoim
zwyczajem
wiele się wydarzyło
zapal
znicz
na grobie wspomnień
miłość!
wyskoczyła z serca
nie odżyje
już
nie
to
koniec...
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -