"Nadzieja na przeszłość"

Adrian Gazda
11.05.2010 21:05·~ 1 min. czytania

Kiedy siedzę zaparzony w przestrzeń gołą,

 

Szkliste oczy wyrażają żałość Moją.

 

 

 

Kiedy patrzę w niebo ciemne,

 

Wtedy myślami w Twoją stronę biegnę.

 

 

 

Kiedy Cię widzę i nagle skłaniam głowę w dół,

 

Wiem, że już nie wrócisz, a ogrom Mej miłości rozrywa serce w pół.

 

 

 

Kiedy Swe gorzkie łzy ocieram,

 

Ty nie wiesz jak Mi ciężko, nie wiesz, że umieram.

 

 

 

Moja nadzieja na przeszłość gaśnie,

 

Już tonę w rozpaczy, proszę Cię złap Mnie.

Skomentuj utwór (2)

Agnieszka Petryszyn
Piękne... Ogólnie w Twoich wierszach jest tak wiele uczucia...
użytkownik usunięty
usunięty użytkownik ·
14 lat temu
smutne aczkolwiek piękne, oby zdąrzyła złapać...