Namiętność ekstazy. /erotyk/
Kochanie Najsłodsze i Śliczne
przesyłam buziaczki gorące i liczne
będę usteczka i piersi namiętnie całował
słodyczy łona z rozkoszą kosztował
wtulona w moje ramiona krzyczeć przyjemnie będziesz
w eksplozjach ekstazy szczytować będziesz
rozorasz moje plecy ślicznymi pazurkami
a ja będę wciąż całować między oddechami
ustami wilgotnymi podbrzusze wyliżę
a potem wtulimy się blisko coraz bliżej
będziemy gorące ciała o siebie ocierać w natchnieniu
szczęśliwi tak w tym uroczym zatraceniu
chcę Ciebie całować słodko
Mój Skarbie Moja Ślicznotko
nasze języczki splączą się namiętnie
w ciszy nocki słychać będzie westchnienie ponętne
ja będę całować szalenie Twoją różowiutką skórkę
a Ty wyliżesz moją z kremem rurkę
lecz sam krem wpłynie do Twojego miodu
tulić będziemy się by chronić od grudniowego chłodu
najbardziej to chyba lubimy się ocierać
a także płetwę w muszelkę wcierać
ta bliskość tak cudowna urocza jest Kochanie
gdy blisko wtuleni grzejemy aksamitne posłanie
to już nie deszcz a ognisty grad pocałunków
przytuleń wtuleń wreszcie długich stosunków
mustang penetruje muszelkę do samego końca
w Twoich oczkach widzę ekstazę i blask gorącego słońca
z rozkosznym obłędem zaleję muszelkę gorącą gęstą śmietaną
całować usta piersi pośladki i buzię kochaną
usta ssąc i liżąc w brodaweczki wpiję
kocham widzieć jak cudowne ciałko w ekstazie się wije
rozkosz w jedno ciało przyjemnością połączy
tak cudowne doznanie nigdy się nie skończy
Oskar Wizard
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -