Nawrócenie
Powróciłam.
Przypalona dymem smutku
Popijając gorzki weltschmerz
Czuwam.
Licząc dni bez Ciebie
Licząc wciąż na nowe
Walczę.
Gdzieś zmagając się z przeszłością
Zaniepokojona wizją świata
Bez Ciebie.
Planem było pozostawić
Zepchnąć zdeptać
Przestać czuć.
Powróciłam.
Może słabsza. Może inna
Może jednak zupełnie obca
Samej sobie.
Ktokolwiek.
Ktokolwiek przyjdzie.
Obiecuję Cię zranić.
Wybacz.
To moja ostatnia wola
Nim zatracę się w nicości.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -