Nie błagaj o miłość
A co gdybym obiecała Ci, że będę kochać Cię mocniej
niż ktokolwiek mógłby sobie nawet wyobrazić?
Że będę uśmiechać się na samą myśl o Tobie
nie wspominając już o radości ze wspólnie spędzonego czasu
Że będę tęsknić nicami za Twoim zapachem i ciepłem
w najbardziej poetycki sposób jaki znam
Że dam Ci obecność wytchnienie
i że dla Ciebie stanę się najlepszą częścią siebie
najpiękniejszą wersją kobiety jaka we mnie jest
I że pozwolę Ci decydować o czasie
Bez żadnej obietnicy mógłbyś po prostu wybierać każdego dnia
ile będziesz chciał kochać to wszystko
Co wtedy?
Nadal "nie zmienia to postaci rzeczy"?
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -