Nie ma nic
Cisza...
nie ma nikogo
nie ma drogi.
Ciemność...
nie widać nic,
a słychać tylko płacz.
Łkanie...
dobiega z mych ust
nie mogę go powstrzymać.
Bezwola...
Co mogę zrobić?!
Nic, patrzeć tylko...
Dobre rady...
na nic się nie zdały.
A gdzie miejsce na sprawiedliwość?!
Rodzinne ciepło...
przeminęło
nie ma nic...
Domu...
już nie widać.
Przyjaciele...
zawiedli.
Ukochany...
odszedł, by nigdy nie wrócić.
Ach, gdzie to rozkoszne życie,
które najróżniejsze blaski nam daje?
Przeminęło...
nie ma nic...
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -