Nie mówcie, że gwiazdy są piękne
Nie mówcie, że gwiazdy są piękne!
Wysławiają je poeci.
Ludzie ciągle patrzą
Na nie. I myślą.
I wzdychają.
Nie mówcie, że gwiazdy są piękne!
Tysiące małych piegów
Na twarzy czarnej pani
Starej wdowy, co widziała
Wszystko. I nic.
Jest świadkiem twojego istnienia
Jednak głucha na ciebie
Na twój żal
Rozwiany przez wiatr.
Nie mówcie, że gwiazdy są piękne!
Nie czekajcie na nie.
One i tak znikną,
Zostawią was samych.
Zdradzą, nie pomogą.
Są zbyt daleko
By były słońcem.
By dały światło.
Nie mówcie, że gwiazdy są piękne!
Rozejrzyjcie się wokół.
W twoim uśmiechu widzę
Coś piękniejszego
Od wszystkich gwiazd.
W twoich oczach są iskry
Jaśniejsze od srebrnego pyłu.
A twój głos daje więcej nadziei
Niż prognoza
Na bezchmurną noc
...
To prawda, że gwiazdy są piękne.
Ale wy jesteście piękniejsi!
Swiecicie na moim niebie
Nie znikacie, gdy nadejdie chmura.
Lub burza. I żadne słońce wa nie zaćmi.
I zawsze wiem, że wrócicie.
Oświetlicie mi drogę
Przez najciemniejszy las.
Moje gwiazdy.
Moje piękne gwiazdy.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -