Nie chcę odrywać oczu
od Twej twarzy
bo patrzenie na nią
jest tak rozkoszne

Wszystko cieszy się we mnie
kiedy widzę Twój uśmiech
mówiący więcej
niż potok słów
wyrzuconych w eter

Uwielbiam Twe ręce
które niosą mi pomoc
dają oparcie
czasem obejmują
pocieszają

Uwielbiam nogi
na których idziesz do mnie
bym nie był sam
podczas gdy inni ode mnie
już odeszli

Wreszcie - oczy
Twój wzrok
który często odwracasz
jakbyś bał się
że zbyt wiele z Ciebie wyczytam
że odgadnę kim jesteś

Nie chcę stracić Cię
z oczu
nie chcę byś uciekł
byś zostawił

Dlatego łapczywie czerpię
z każdej chwili
z każdego spojrzenia
z każdego uśmiechu
cieszę się każdym gestem
chcę objąć
i już więcej nie puścić

Kocham
lecz co to za miłość
która nie umie się dzielić?