Nigdy więcej

Akrapines
07.38.2008 23:38·~ 2 min. czytania

Zachody słońca
I wschodu cienie
Budzę sie z Tobą
Bo śpię u Ciebie
To takie normalne
Lecz czy naprawdę
Jest to realne?

Zasypiasz wtulona
We mnie tak słodko
Mówię do Ciebie
Kocham Cię Kotku


Czy myślisz naprawdę
Że nam się uda ?
Czy wierzysz jeszcze
W tak wielkie cuda?
Spędzam dzień cały
Z Tobą u boku
Wciąż piękne chwile
Nie tonę w mroku

Mówisz tak pięknie
Że już na zawsze
Że nie opuścisz
I aż tak nagle

Wiążesz swe życie
Ze mną do końca
Los znów wysyła
Listy do Słońca

To było pewne
Zbyt doskonałe
Byśmy już zawsze
Szczęśliwi byli

Smutek zatopił
Ostrze w Twej krwi
Nie oszczędził duszy
Parę krótkich chwil

Tak szybko usunął
Mnie z Twoich snów
Tak szybko zniweczył
Sens moich słów

Nikt nie przewidział
Że tak się stanie
Że sie zabijesz
I tak zostanie

Nie mów mi więcej
Już nigdy rozumiesz ?
Bo ja nie znoszę
Gdy mnie okłamujesz !
Nigdy już więcej
Że już na zawsze !
Nie chcę Cię więcej
Widzieć na ławce !


A teraz tnij !
Nie bój się więcej
I już nie zwlekaj
Dziuraw swe ręce !

Już teraz
Zapalam świeczkę
Aby Twa dusza
Trafiła gdzie trzeba


Pozostało już
Tylko wspomnienie
Nas dwojga szczęśliwych
Pamiątka
Kilka noży
I kropel krwi
Kilka napisów
"Kochałam....
Przez kilka chwil"