O pewnej Pani, która wieczorową porą wilka spotkała

Malgorzata Piotrowska
28.29.2011 14:29·~ 1 min. czytania

Kobieta, która pragnie miłości

o miłość tę musi poprosić

 

I zdobi swe ciało, i nęci

i pachnie jak rajski ogród

Lecz na nic jej starania

nie ma na miejscu Pana

 

Pan, daleko za szklanym ekranem

za czternastoma wioskami

jak wilk ukrywa się w mroku

wilczymi błyszczy ślepiami

 

A ona wciąż pragnie, wciąż kusi

Bez wiary już, sił resztką

w bezsensie tym sensu szuka

choć bezsens do serca jej puka

 

i woła - kobieto!

 

Opanuj swe rządze złudne

bo skutki miłości są zgubne.

 

I rymy masz częstochowskie,

i składni brak Ci i celu.

Prawdziwych artystów niewielu

po świecie tym kroczy dumnie

tyś żaden artsta, poeta

 

Tyś - zakochana kobieta.