O Początku

Desiderans
15.45.2017 13:45·~ 1 min. czytania

"O Początku! Czemuż że gwiazdy bledną

Światłość korcem przykrywamy.

Bezeń prędko umieramy

I żyjemy pełnią - pustką.

 

Człowiek Everest z dumą podepcze

Zniweczy do pozornej górki

Triumf, pycha, wielkość - laurki

O Początku! Tak, wciąż Cię męczę.

 

Milczeniem, pokorą, mrokiem opuszczenia

Otwarłeś drogę wiecznego zbawienia.

O Początku! Tyś mą światłością

Odwieczną, cudowną, bezustanną miłością.

 

O Początku! Rozłożyłeś ramiona szeroko

Patrząc w ślepia ochydzie - grzechowi

Wierny do końca swemu krzyżowi

Umiłowałeś każdego nieskończenie głęboko.

 

Spojrzę wstecz w te wydarzenia

Okryte obłokiem przeszłości

Trwałe w teraźniejszości

Przez człowieczy chłód, osądzenia.

 

O Początku! Ucz nas patrzeć na drugiego

Choćby postępek miał krucze kolory

Sens umykał w sceptyczne cenzory

Jak Ty - nie ustanie miłość bliźniego.

 

Wtem gołębica zatrzepocze radośnie

Białymi skrzydłami - pokoju piórami

Przemknie doliny wypełnione liliami

Wiatrem nadziei, szmerem wytrwania

O Początku! Chwalebnego Zmartwychpowstania."