Odnalezione szczęście
Szukając prawdy,zrozumienia i akceptacji, błądziłam wiele lat
Próbując odnaleźć piękno,które skrywa w sobie świat
Wierzyłam nieustannie w to,że gdzieś na szczycie góry
Słońce przebije się przez czarne chmury
Rzucając zza nich promienie nadzieji z ukrycia
Oświetlając wyblaknięty sens mego życia
Dryfując na swej tratwie utkanej z cierni
Szukałam wyjścia z krainy cieni
Niczym z pistoletem przylozonym do skroni
Szukałam uparcie miłości z sercem na dłoni
Życie pokierowalo nas ku sobie
dzis mówiąc o miłości -mówię o Tobie
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -