Pan Kamyk

blant
28.25.2010 01:25·~ 1 min. czytania

Pan Kamyk co rano w slońcu się wygrzewa,

Patrzy na trawę, na zwierzęta na drzewa,
NIc go nie obchodzi,

On wszystko olewa,

Ma gdzieś rząd rządzący w sidłąch Lady Kasy grzążacy,

Dla niego piorun wcale nie jest piorunujący ,

Dla niego slowo gorąco nie oznacza gorący

Nic go nie obchodzi,

Kościół, Ludzie, Świat, ten zament,

To jest PAN KAMYK,

On swego losu Panem ..........