POECI i POETKI.
Węże przebiegłe
i podstępne!
Chadzacie
własnymi ścieżkami
jak neurotyczne koty,
chłepcące
hektolitry waleriany
samouwielbienia!
I jak te węże kuszące
naiwne duszyczki.
Mają oddawać Wam ukłony,
wyrażać zachwyt.
Na zbudowanym
papierowym tronie
ułożyliście
stos wierszy,
kłamliwych
jak Wasze sumienie.
Opisując swoje puste życie
wymuskanymi
utworami,
chcecie przekonać
samych siebie,
że jeszcze żyjecie.
A przecież zaczęliśmy
umierać
WSZYSCY
w momencie
napisania
pierwszego wiersza.
Ja najbardziej.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -