Pogoda
Roiłem kiedyś, mistrzowsko to robiąc,
że deszczyk kroplami to lament boga,
płacze nad tobą mną i całą resztą
łącznie z pogodą
zimową porą, słyszałem, aniołki pierze zrzucają
chłodno się zrobiło sypie to białe
po świecie dla dzieci weselej czas mijał
po lecie…
teraz wiem, „wszystko” racjonalizm panuje
ty idioto!!! co za bzdury tu snuje
nie warto słuchać pewnie siebie
nie szanuje
innym bajki wciskając na siłę
psychiczny jakiś nie warto
po co się zbliżyłem?
rozumiem teraz, większość uroiłem
bóg przecież nie płacze zbytnio zatroskany
zasuszył się staruszek ledwo mu na ranną rosę wystarcza
dziś wiem teraz deszcze inne spadają nam z nieba
inni bogowie nami rządzić bo „ten” staromodny ma image
zapomniał za stulecie opłacić kampanie, sponsorzy odwrócili się
„napięcie”
trochę nieciekawie zostaje czekanie
na czasy gdzie atmosfera lżejsza
kiedy chmury rakietowe znikną z nieboskłonu
i burze bombowe opuszczą ludzi głowy
opadnie pył i zawierucha
niepotrzebna reklama boga
bo spadnie deszcz prawdziwy
najwierniejszy krwawy w suszy łez wyniku…
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -