***(potrzebuję łapczywie)
Potrzebuję łapczywie
tych przypływów niemądrości sprzed 6 miesięcy.
Twoje ręce w mej głowie
przekładają myśli, które uważasz za "zbytnio o tobie".
Powiedziane: nienawidzę jesieni
nabiera nowego wydźwięku
(jeśli oczywiście zwrócisz uwagę na szkolne korytarze)
Wtrącasz się we mnie między jednym a drugim rozdziałem.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -