Pragnienie miłości
Wspomnienia obrazem jej twarzy wracają
Niewoląc Twą duszę zapomnieć nie dają.
Pytanie wciąż pali i myśli Twe drąży.
Jak wrócić zostając, nie uciec i zdążyć?
Wtulona w samotność, tęsknotą głaskana
Pragnieniem miłości na szkle zapisana
Rozpalić iskierki, bliskości prawdziwej
Miłości oddanej, nadziei wciąż żywej
Zapomnieć zdradę, kosztować spełnienie
Bogactwem jedności, czułości strumieniem
Odnaleźć się w sobie, w nim się zagubić
Nie upaść czekaniem, kochając polubić
Skomentuj utwór (1)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -