Przez łzy patrzę na życie
Przez łzy patrzę na życie
A życie kocham tak skrycie
Życie zaczyna się rano
Rano w życiu się zakochano
Dzieci rano bawią się na łące
A oczy moje stale łzy wycierające
patrzą na to piękno całe
na dni okiem dziecka widziane
płaczę...
Chcę przestać lecz nie potrafię
Bo moje życie tak boli
I może choc płacz to trochę zagoi...
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -