Przyjaciółki
Ogarnęła mnie Pustka
Pochłonęła mnie Beznadzieja
Pustka mówi mi, że
Nie ma nic, bo wszystko wyjechało z Tobą
Beznadzieja mówi, że
Wszystko co zostało we mnie to Ty a Ciebie nie ma
Więc nie ma nic..
Jest Pustka
Jest Beznadzieja
I jestem ja.
Pustka polewa w kieliszki próżnię uczuć
Beznadzieja podaje rozpacz do popitki
Ja polewam wódkę, która smakuje gorzko i rozpaczliwie
Przytuliła mnie Pustka
Uściskała mnie Beznadzieja
Obie mnie pilnują bym nie uciekła za mocno w świat
Radości i Uśmiechu
Każą mi czekać na Ciebie w ich objęciach
Gdy wrócisz
Oddadzą mnie Tobie
W nienaruszonym stanie...
Tak przynajmniej obiecują.
Wierzyć im?
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -