Dlaczego gdy ja się śmieję
Ktoś inny płacze?

Dlaczego gdy ktoś się śmieje
Inny ktoś właśnie nad grobem stoi?

Dlaczego gdy w słońcu lata człowiek się opala
Inny właśnie traci Miłość i znika w rozpaczy?

Dlaczego gdy jedno dziecko bawi się piłką
Inne płacze bite i poniewierane?

Dlaczego taki świat stworzyłeś?
Dlaczego takich ludzi na nim postawiłeś?
Dlaczego sprawiedliwość jest tylko mitem?
Dlaczego każdy człowiek staje się niebytem?
Dlaczego mimo, że mi dobrze, ciężkość świata w duszy czuję?
Dlaczego gdy zasypiam widzę oczy dziecka puste?
Dlaczego jęk poniżenia wciąż pamiętam i słyszę w innych?
Dlaczego nie uwolnisz mnie od wspomnień?
Dlaczego nie uwolnisz innych ode mnie?
Dlaczego taki świat stworzyłeś,
gdzie bezpieczeństwo i miłość to ułuda
niszczona krok po kroku?

Dlaczego?
Po co?
Po co każesz tu być?
Po co każesz nam śnić?
Po co mówisz jak żyć?
Po co skoro i tak będzie co ma być?
Po co dajesz nam duszę
Którą pozwalasz deptać innym?
Po co dajesz nam prawo
pozwalając uciec winnym?
Po co dajesz nam uczucia
dopuszczając do serc wyzucia?
Po co dajesz nam piękno
Pozwalając brzydocie je tłamsić?
Po co dajesz nam oddech
Nie broniąc innym go tłumić?
Po co dajesz na krzyk
Skoro nie słyszy go NIKT?!!

Po co?
Dlaczego?
Pytam!
Odpowiesz?!