Rachunek sumienia
Wskrześ mnie, bo nie żyje,
Choć czuję, że serce wciąż bije
Choć patrzę, to wzrok mój tępi i blady,
Podaj mi rękę z zza mych błędów lady,
Unieś mnie, bo stać nie jest mi dane,
Sprzedaj mi życie, bo moje dawno już sprzedane,
Zapłać za winy, winem przelane,
Przeproś za chłosty, w Twym imieniu nadane,
Za śmierci sidła, tak bliskie przez noce,
Okryj ich wszystkich nadziei kocem,
Zaproś ich w chordy anielskie,
Pozwól mi poznać katy diabelskie,
Dogadać się z nimi potrafić będę,
Bo od narodzin żywot z nimi przędę,
Inie przebaczaj mi tego com zrobił,
Bo nie jedną miłość, miłością żem pobił,
Ale wspomnij o mnie, gdy dno butelki,
Przetnie linę z pętlą na końcu tej belki
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -