Samotność w burzy

citizenofhell
11.45.2009 19:45·~ 1 min. czytania

Krople deszczu w szybę pukają

posłańcy wielkiej burzy

Już gromy symfonie  swą grają

i coraz bardziej się chmurzy


A mimo to ogarnia mnie spokój

Jestem na wielkim spektaklu

zapach burzy przechodzi przez pokój

 

Czy sam obserwuje to przedstawienie?

Nie!

Ktoś gdzieś w noc wchodzi

jak ja podziwia na niebie wrzenie

Kto?

Jak ja kierunki nocy zrodzi

którymi podąży nocy natchnienie

Czemu do mnie wciąż nie przychodzi

dlaczego nie pozostanie na nocnej scenie?