Ściana
Odzywam się do Ciebie
po tak długim milczeniu
zmieniłem się
zgłębiałem
znam swoje dno
Zobaczyłem Cię w człowieku
w stroskanej twarzy
spracowanych dłoniach
w przetartej sutannie
w uśmiechu od ucha do ucha
Zobaczyłem Cię w ścianie
płaczu
kiedy przyszedłem do Ciebie
a drzwi były zamknięte
mimo kołatania
zapłakałem
i stanąłem pod ścianą
za którą się skryłeś
I mimo drzwi zamkniętych
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -