Ściany
Cztery sciany, pustka...
Cisza...
czasami jakiś głos z daleka...
Bez uczuć serce martwę tylko głucho stuka.
Samotmie w ciała wiezieniu wciąż czekam...
kamienie w twarz uderzają,
z coraz większą siłą i już coś pęka,
a nic sie nie zmieniło...
martwy struny fałszywe wciąż uderzam...
próżno próbuje wydobyć dźwięk
z życia strun fałszywych...
Nadzieja umiera, czekam...
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -